Forum Na Wszelkie Tematy! Strona Główna Na Wszelkie Tematy!
SPLEEN.FORA.PL Nie boimy się niczego
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Nieszczęście zwierząt.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Na Wszelkie Tematy! Strona Główna » Zwierzaki Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Nieszczęście zwierząt.
Autor Wiadomość
Łukasz
Przyjaciel



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koziegłowy koło Poznania
Płeć: Dżentelman

Post
Sąd i tak nic nie da...Za morderstwo zwierząt małą kare się dostaje niestety


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:46, 30 Sie 2007 Zobacz profil autora
Anka (:
Moderator



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: żary (lubuskie)
Płeć: Dama

Post
Tak... nie wiedzieć czemu ;/
Przecież zwierzę to wcale nie gorsza istota,
też myśli, rozumie.. czuje...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:53, 30 Sie 2007 Zobacz profil autora
Łukasz
Przyjaciel



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koziegłowy koło Poznania
Płeć: Dżentelman

Post
No właśnie... tylko człowiek nie zawsze może to pojąć i zrozumieć...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:57, 30 Sie 2007 Zobacz profil autora
Anka (:
Moderator



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: żary (lubuskie)
Płeć: Dama

Post
Niestety. ;/


Post został pochwalony 0 razy
Pią 0:01, 31 Sie 2007 Zobacz profil autora
Spleen
Administrator



Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamienna Góra
Płeć: Dama

Post
Oj tak, czuje, myśli, ma sny i uczucia... Jak można katować zwierzęta...Nie wiem. Czytałam o Ozzym, straszna historia.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 9:36, 31 Sie 2007 Zobacz profil autora
HanuleQ :*
Wierny forumowicz



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kicin
Płeć: Dama

Post
Anka (: napisał:

nie rozumiem przypadku Ozzy'ego ;/
Po co panienka zaadoptowała psa,
żeby go na drugi dzień skatować i pochować żywcem ;/


Hmm...miała zły dzień? Chciała się na kimś wyżyć za swoje niepowodzenia w pracy? ;? A że zwierzę cierpi, to ją nic nie obchodzi... Confused

Oby podzieliła los Ozzy'ego Evil or Very Mad

Jak chcecie pomóc zwierzakom,to:

*Wiele zwierząt nie wraca do domu po wakacjach! Możesz pomóc! Wyślij sms o treści "TOZ" na numer 72003 lub wejdź na [link widoczny dla zalogowanych] Nie bądź obojętny na ich cierpienie!*

Wklejam, bo mam zamiar zmienić ava i opis Smile Jeśli jeszcze nie wysłaliście i/lub nie odwiedziliście strony, pliss zróbcie to! To nie jest głupi łancuszek!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:53, 31 Sie 2007 Zobacz profil autora
Eneli
Wierny forumowicz



Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Dama

Post
Właśnie przeczytałam tę tragiczną historię Crying or Very sad
Jak tak można... Ona nie ma serca, duszy, sumienia?!
Mam nadzieję, że do końca życia będzie ją coś dręczyć, a po śmierci napotka kara...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:11, 31 Sie 2007 Zobacz profil autora
Łukasz
Przyjaciel



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koziegłowy koło Poznania
Płeć: Dżentelman

Post
Dziś myślałem, że będzie po moim [link widoczny dla zalogowanych] - spadła z tapczanu na plecy i przez chwile leżała krzyżem, pierwsze co mi przyszło do głowy to to, że złamał sobie kręgosłup. Zabrałem ją na ręce i cała ze strachu się trzęsła. Na szczęście nic się nie stało. W tym momencie dotarło do mnie jeszcze bardziej jak trzeba pilnować małe psy.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 18:21, 29 Sty 2008 Zobacz profil autora
Łukasz
Przyjaciel



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koziegłowy koło Poznania
Płeć: Dżentelman

Post
Rozi ostatnio ma się źle Sad Strasznie chudnie mimo, że je normalnie, więcej załatwia się. Moja mama powiedziała, że być może rak wykańcza ją od środka (wcześniej miała guzy raka wycinane, ale nie wiadomo czy był złośliwy czy nie). Teraz widać jej kręgosłup, na brzuchu ma jakieś plamy i czasami wyje. Musze z nią iść do wetrynarza by powiedział szczerze co i jak...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 23:32, 22 Maj 2009 Zobacz profil autora
Spleen
Administrator



Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamienna Góra
Płeć: Dama

Post
Ojj...widziałam opis na n-k. Sad Przykro mi. Wiem jakie to smutne. Ja już rok temu straciłam Puszka, a dalej za nim mi łzy ciekną. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Pią 22:56, 05 Cze 2009 Zobacz profil autora
Łukasz
Przyjaciel



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koziegłowy koło Poznania
Płeć: Dżentelman

Post
No niestety miała raka z przerzutami, który zaatakował już jej wątrobę i cały brzuch Sad. Dziś została uspana, zostały tylko zdjęcia Sad. 16 lat miała już. Czyli w sumie odkąd tylko pamiętam to była z nami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Pią 23:47, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Pią 23:47, 05 Cze 2009 Zobacz profil autora
Spleen
Administrator



Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamienna Góra
Płeć: Dama

Post
Oj ciężko stracić zwierzę, które ma się od dzieciństwa...Zresztą jak się straci zwierze to wiadomo, że tak jakby się przyjaciela straciło. Niestety one żyją krócej od ludzi. Mój kot został potrącony i niestety znalazłam go już martwego. Umarł samotny, w zupełnie niespodziewanym czasie. Mogłeś się przynajmniej pożegnać z nią.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:59, 07 Cze 2009 Zobacz profil autora
HanuleQ :*
Wierny forumowicz



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kicin
Płeć: Dama

Post
Ja też widziałam opis, ale nie wiedziałam, o co chodzi... Strasznie mi przykro Sad Wiem, że to nie zastąpi Rozi, ale może będziesz miał nowego psa... Spleen ma rację, jak się straci zwierzę, które się miało od dzieciństwa to to jest straszne. Ale myślę, że jeśli Rozi miała raka, to uśpienie Jej było najlepszym wyjściem... Przynajmniej nie będzie się już męczyć.

A mój żółw zrobił sobie ostatnio coś na głowie... Ma dziwną białą plamę, tak jakby sobie zdarł, albo zdrapał skórę, bo nie ma jej w tym miejscu... Nie chce Mu się to goić, więc będę z Nim musiała iść do weterynarza... Po raz pierwszy od prawie 8 lat, czyli w sumie odkąd Go mam, bo do tej pory nigdy nic Mu nie było...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 13:03, 08 Cze 2009 Zobacz profil autora
Łukasz
Przyjaciel



Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koziegłowy koło Poznania
Płeć: Dżentelman

Post
Już nie chce żadnych zwierząt Wink Nie chce znów przeżywać wyjazdów do weterynarzy itd. Miałem świnkę morską i psa i wiem, że posiadając jakieś zwierzę trzeba być gotowym na różne okoliczności.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:06, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
HanuleQ :*
Wierny forumowicz



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kicin
Płeć: Dama

Post
No taak, ale coś za coś Smile Zwierzęta dają również wiele radości Very Happy Zawsze jest do kogo pogadać xD


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:18, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Na Wszelkie Tematy! Strona Główna » Zwierzaki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin