Autor |
Wiadomość |
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
Powodzie |
|
Co prawda już temat odchodzi w dal na tę chwilę, chociaż niektóre regiony ciągle są zagrożone.
Cóż nasi sąsiedzi np. Niemcy jakoś tego problemu nie mają. Pobudowali sobie zbiorniki, wysokie wały i co najważniejsze nie pozagospodarowywali terenów zalewowych. A co my zrobiliśmy przepraszam od ostatniej powodzi? Ile stresu wszyscy mieli przez ostatni czas by tylko Czesi nie wypuścili ze swoich zbiorników wody... albo by wytrzymały tamy w poniektórych miejscowościach, bo inne jak widziałam to wręcz przebijały (bo jedna była całkowicie pod wodą). Moja miejscowość nie miała za dużego problemu. Owszem nasza rzeka miała baardzo wysoki stan, ale u nas wszystko mogliśmy wypuścić na łąki. Zalało też trochę park i tyle. Samo moje miasteczko znajduje się nieco wyżej od rzeczki. Gorzej miały się wsie. Miasto dalej leżące nad Wartą miało większe problemy - pozalewało większość ich inwestycji (kretyni na miejscach zalewowych wybudowali je) i tylko szczękali zębami by tama na zbiorniku wytrzymała i nie puściła wody lub nie wydali decyzji by popuścić jej właśnie. Co ciekawsze wcześniej z ochrony środowiska - zanim ogłoszono alarm zakazał puszczania w większych ilościach wody, bo jakąś roślinkę tam "fani" znaleźli (no to teraz jest zagrożona jeszcze bardziej ;p tak czy inaczej kosztem nie wypuszczania wody z tego zbiornika ucierpieli Ci co mieszkali we wsi obok niej... bo nie da się ukryć że woda się przelewała. Eh...
A jak było/jest u Was? Co sądzicie? I czy zgadzacie się z opinią polityków, że "nie ma po co ogłaszać klęski żywiołowej w kraju" (jeśli klęska by była równoznaczne by to było przełożeniem wyborów; jeśli dobrze pamiętam)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:04, 04 Cze 2010 |
|
|
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
Re: Powodzie |
|
| | I czy zgadzacie się z opinią polityków, że "nie ma po co ogłaszać klęski żywiołowej w kraju" (jeśli klęska by była równoznaczne by to było przełożeniem wyborów; jeśli dobrze pamiętam)? |
Gdy zobaczyłem w telewizji polityka wypowiadającego te słowa to miałem ochotę do niego podejść, zabrać za szmaty do któregoś zalanego, doszczętnie domu i kazać to powiedzieć właścicielom, najlepiej tym, którzy płakali z powodu tej tragedii.
Wybudowanie wałów, ogromnych zbiorników powinno nastąpić już dawno, a nie wysyłać polskich żołnierzy do Iraku i Afganistanu. Taka powódź może sie powtórzyć za rok i co wtedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:52, 04 Cze 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
I wtedy wszyscy będą powtarzać, że się NIE SPODZIEWALI xDD :/
W Poznaniu Warta wylała i to nieźle, ale generalnie jeśli chodzi o te tereny, z którymi mam styczność, zalane tereny nie są zabudowane, więc aż tak źle nie jest. Słyszałam, że Starołękę i Puszczykowo zalewa.
Denerwuje mnie podejście Wrocławia, który od katastrofy w 97 nie zrobił w sprawie zabezpieczenia przeciwpowodziowego praktycznie nic :/
Co do polityków - po części ich rozumiem, no bo ile można być bez prezydenta? Z drugiej strony mogliby kurcze przełożyć te wybory i kasę na kampanie przeznaczyć dla powodzian...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:45, 04 Cze 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
hmm. co do ostatnich słów Hani, jeden kandydat powiedział, że wszystkie pieniądze na swoja kampanię wydał na powodzian. ale cóż ja bym tak w tv się "nie chwaliła". Ogółem ileś tam dni temu słyszałam wypowiedzi profesorka z Poznania porównywał powódź jedną do drugiej oraz przygotowanie. Co Wrocławia, a kto coś w tej sprawie zrobił? Wiele było wypowiedzi wśród tych zalanych, że nie wiedzieli że się budowali na terenach zalewowych'''' litości a jak budujesz się tuż przy rzece czy nie istnieje ryzyko a szczególnie gdy nie na nieco wyższym terenie?
Co do wypowiedzi Łukasza zakładam że by wypowiedzi były identyczne do tych z dzisiaj.... ale zobaczymy może coś zrobią.. choć narazie tylko mówią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:13, 05 Cze 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Z drugiej strony - politycy muszą trzymać się konstytucji, w której jest ściśle określone, kiedy muszą odbyć się wybory. Swoją drogą ciekawam, czy jest tam jakiś zapis, że takowe wybory można przesunąć w przypadku powodzi na przykład. No bo bez przesady, konstytucja powinna służyć ludziom, a nie ludzie konstytucji!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:25, 13 Cze 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
no podobno właśnie w przypadku nie tyle co powodzi co ogłoszeniu "klęski żywiołowej" coś takiego działa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:27, 16 Cze 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|