Sport - gry zespołowe.

Mam problem. Przez całą podstawówkę, gdy uczyliśmy się na wfie grać w gry zespolowe typu siatkówka, razem z przyjaciółką ambitnie udawałyśmy słupy. W koszykówkę niby grałam (chodziłam na sksy) ale uczyłyśmy się tam nie tyle zasad, ile techniki (a przynajmniej ja zasady dośc kiepsko załapałam). Myślałam, że zasad nauczę się w gimnazjum, ale niestety raczej mi się to nie udało. Prześlizgnęłam się przez tą szkołę, niezbyt orientując się w tym wszystkim. Tzn. jak gramy, to wiem mw. kiedy co i dlaczego, ale to wszystko tylko mniej więcej. Modliłam się, żeby Pani od wf nie prosiła mnie o sędziowanie, bo musiałabym powiedzieć, ze nie umiem. No i moja modlitwa została wysłuchana, ale mimo wszystko chciałabym się raz a dobrze nauczyć co i jak. Chodzi mi głównie o siatkówkę, ale o kosza, p.nożną i ręczną oczywiście też.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

haha, dziękuję xD

Post został pochwalony 0 razy

Hehe ja nigdy nie słuchałam zasad tych gier. ;p Wiedziałam, że mam odbić albo podać i tyle. ;p

Post został pochwalony 0 razy

Nie ma za co. Wink

Post został pochwalony 0 razy