Autor |
Wiadomość |
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
No nie wiem...moja Mama chodzi na zaoczne i to polega na tym, że mają taki sam zakres materiału, jak dzienne, tylko dwa razy więcej robią w domu, a do tego jak jeszcze chcesz pracować to już w ogóle zero czasu wolnego... O . o No chyba, że nie będziesz się w domu uczyć, tylko potem musisz się modlić o cud chyba, żeby roku nie zawalić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:28, 26 Gru 2007 |
|
|
|
|
Anka (:
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żary (lubuskie) Płeć: Dama |
|
|
|
mieć dzieci, studiować zaocznie i pracować to porażka.
pamiętam jak moja mama tak miała. ja byłam wtedy mała. [ 6, 7 lat ] to do dzisiaj pamiętam. jak jej nigdy w domu nie było. raz nawet na 3 miesiące musiała wyjechać. [ na delegację do Wrocławia ]. chyba raz ją w hotelu odwiedziłam z tego co pamiętam. to był ciężki okres i dla mnie i dla niej. i w ogóle dla rodziny. bo nie dość, że pracowała to jeszcze wracała do domu i musiała się uczyć. a ja praktycznie nie miałam matki. Ech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 4:50, 27 Gru 2007 |
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Przecież gdybym studiował zaocznie to chodze tylko co drugi weekend do szkoły, a reszta czasu to praca w tygodniu. Wcale nie jest tak źle. Czas na nauke i wolne się znajdzie bo cały dzień bym nie pracował. Mam znajomą, która studiuje zaocznie i wcale nie jest żaden Hardcore. Wole to niż studia dzienne przez 5 lat i kolejna męczarnia. A tak przynajmniej przez 5 lat pracy się czegoś dorobie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Czw 17:58, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 17:53, 27 Gru 2007 |
|
|
Anka (:
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żary (lubuskie) Płeć: Dama |
|
|
|
Dobra, mam już sprecyzowane plany dotyczące liceum. Wybrałam już jakie, co prawda poziom wysoki i duże wymagania, aby móc się dostać, ale będzie dobrze. Liceum, jedno z lepszych w Polsce.
Profili jest sześć;
1) idealnie dla mnie. Z polskiego i gery będę miała zapewne sześć, idę na olimpiady z obu tych przedmiotów, aby wymigać się od egzaminu. Z polskiego na sto procent będę laureatką, z gery powinno mi dobrze pójść, całe Vademecum maturzysty w wakacje przerobiłam, teraz tylko dwie godziny dodatkowo i pełno testów. ;] Łaciński będzie mi potrzebny na prawie, rosyjski to język z przyszłością, angielski się przyda. Mimo tego, iż niemieckiego nie lubię, jednak nie chcę, aby te dziewięć lat nauki przepadło, toteż będę się uczyć prywatnie. Z historii raczej pięć, szóstka niemożliwa, to samo z angielskim. Na angielski idę teraz dodatkowo, aby dobrze mi poszło na rozszerzonym potem. Muszę jeszcze porozmawiać z kuzynką studiującą prawo, chcę, aby mi coś doradziła ewentualnie pomogła.
2) Za historią specjalnie nie przepadam, WOS-u nienawidzę. Nie chcę się uczyć francuskiego.
3) Rozszerzona chemia- masakra. Dalej już pisać nie muszę.
4) To samo.
5) Informatyka mnie nie kręci, fizykę i matmę lubię, ale rozszerzone....nie mój poziom.
6) Gegra rozszerzona owszem! Angielski też, ale matma.....
Teraz się ostro za siebie wzięłam. Muszę uważać na te cztery przedmioty, przejść tą olimpiadę i mieć czerwony pasek, bo to też punkty.
najgorsze jest to, że dowalili nam w szkole, że masakra ( w publicznych tak nie mają... ) , co miesiąc piszemy próbny mat-przyr, humanistyczny i z dwóch języków obcych ( mimo tego, że oficjalny test jest z jednego ) , razem piętnaście testów.
Do tego nauczyciele robią nam co miesiąc testy z poszczególnych przedmiotów z trzech lat nauki, np. z biologii, chemii, fizyki itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:47, 04 Wrz 2008 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
OMG... to współczuję Mi się ten ostatni profil chyba najbardziej podoba ;D Szkoda, że u nas nie ma takich fajnych... Tylko zawsze jak chemia to biologia, jak polski to historia, a jak matma to FIZYKA... <rzyg>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:56, 07 Wrz 2008 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
no... u nas też... brakuje mi pewnych rozszerzeń, albo raczej godz. lekcyjnych.
Oczywiście mówię o miejscowym, bo w Łodzi to się wszystko znajdzie w końcu wiielkie miasto;p
Fajne biorą u Ciebie przedmioty przy rekrutacji też.
Hm. HaluneQ;* u mnie w miasteczku ostatnio jeszcze łączą biologię z matmę i tak samo gegrę nowość (brr.. gegra), a tak to tak samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:32, 11 Wrz 2008 |
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Ja wybieram się do Wyższej Szkoły Bankowej, oczywiście w Poznaniu Kierunek jaki wybrałem to "Zarządzenie Przedsiębiorstwem". Są to studia zaoczne bo w tygodniu pracuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:04, 18 Wrz 2008 |
|
|
Spleen
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 687 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kamienna Góra Płeć: Dama |
|
|
|
Akademia Medyczna We Wrocławiu kierunek analityka medyczna. Potem będę diagnostą laboratoryjnym. hehe ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 9:07, 22 Wrz 2008 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
Ciekawe kierunki sobie obraliście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:24, 03 Paź 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|