Autor |
Wiadomość |
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
edukacja informatyczna |
|
Cóż, czym was karmią w szkołach na informatyce? Czy w ogóle poświęcają Wam uwagę - bo i tak bywa...
Czy program nie jest zbyt monotonny i zbyt podobny do wszystkich lat nauki? Czy nie bywa to bez sensu? Wynosicie coś z tych zajęć? Czy uważacie, że standardy maturalne nijak mają się do książek? Czy Ci uczniowie co nawet mają profil informatyczny rozszerzony lub typowo szkołę matematyczną według Was mają szansę zdać bez dodatkowych pomocy maturę?
I wszystko inne co na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:29, 11 Sie 2010 |
|
|
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
To JEST bez sensu... Moje roczne lekcje informatyki w liceum składały się głównie z przeglądania demotów oraz korzystania na sprawdzianach z wiedzy nabytej w gimnazjum ewentualnie podstawówce. Raz na pół roku zdarzało Mu się poprowadzić lekcję z czego na 45 minut, przez ok. 40 mówił o czymś, co już wiedziałam... A i tak miałam same tróje za wyjątkiem prezentacji w PP, bo z tego byłam zawsze dobra, więc dostałam dwie piątki i szóstkę...
W gimnazjum za to bawiliśmy się przez prawie pół roku LOGO KOMENIUSZEM i sama nawet Informatyczka (kiedyś pytałam!) nie wiedziała, po cholerę nam ten program xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 23:59, 20 Sie 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
cóż u mnie to było tak.. w podstawówce każdy pracował sam. Kobitka nie wprowadzała niczego nowego, ba nie umiała pomóc gdy była taka potrzeba. W dodatku gdy coś się psuło to leciała po historyka ^^. Oceny były za wizytówkę (którą każdy robił bez wyczucia jak i wszystko inne), za worda samego w sobie i pp oraz za programowanie domu i ogródka - zapomniałam jak się nazywał, ale na pewno go wszyscy znają - a oceny z tego były na podstawie jej gustu;p mój i koleżanki projekt się jej nie podobał bo jakiś krzak według niej nie powinien stać przed domem;p'
W gimnazjum to było już bardziej konkretniej. W pierwszej klasie miałam z kobietą, która mnie i kolegę pozbawiała neta (niby przypadkiem) i pracowaliśmy z nią na htmlu i wordzie oraz żółwiku. Potem miałam na kolejne dwa lata faceta, który robił to samo (i nie docierało do niego, że już to mieliśmy;p) ale jednak wprowadził trochę zakresu z oprogramowania przynajmniej.
W liceum nasz Pan maniakalnie robił wszystko według programu nauczania - tego co było w książce. Więc wszystkie ćwiczenia jak leciało robiliśmy. Jednak zawsze zostawał czas wolny. Komu nie wychodziło to podwójnie zapisywaliśmy na dyskietkach - które teoretycznie spr. lub prosiło się go by podszedł - co skrzętnie tłumaczył i robił. Starałam się go namówić by jako, że byliśmy klasą matematyczną wprowadził programowanie m.in. pascala i pozostałych, z których dręczą studentów, ale nie wyszło. Poza tym poraził mnie fakt, że mój profil miał tylko w jednym roku zajęcia z informatyki w LO...'
Ogółem jeśli ktoś chce zdawać infę to musi pracować sam...' bo nic z tego co mamy w szkołach się nie przyda (większości [99,9%] przypadków) chyba, że ktoś ma dobrego nauczyciela i ma rozszerzony przedmiot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:24, 23 Sie 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Hm... co do podstawówki akurat to lekcje sobie chwalę, może dlatego, że byłam jeszcze świeża w te sprawy, bo komputer dostałam w bodaj drugiej lub trzeciej klasie, więc informatyka w pdst. faktycznie była przydatna Gimnazjum składało się głównie z powtarzania podstawówki, ale i tam czegoś się nauczyłam nowego, natomiast LO to już totalnie leserstwo...
Chociaż w sumie jak teraz myślę... kilka nowych rzeczy było. Np. HTML, którego nikt w mojej wcześniejszej edukacji nie pofatygował się wprowadzić, choć i tu był raczej po łebkach i 90 % z tego, co dał na sprawdzian nie przerabialiśmy na lekcji; korespondencja seryjna (było, ale się zapomniało, chociaż tak prawdę mówiąc, PO JASNĄ CHOLERĘ MI COŚ TAKIEGO???) no i tworzenie kartek świątecznych w jakimś programie, którego nawet nie mam...
Ogółem swego czasu zakosiłam z gimnazjum podręcznik informatyczny, do którego nikt się nie przyznawał i planuję postudiować go na własną rękę (;
Pascala i innych takich ciekawych bajerów nikt z nami nie robił, toteż znam je tylko z nazwy...
W trzeciej klasie gimnazjum mieliśmy przez pół roku grafikę komputerową - trochę czarna magia taka, ale przynajmniej coś nowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:14, 03 Wrz 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
To całkiem miło
hm. cóż co do podstawówki w 1-3 tylko wybrańcy mojej wychowawczyni mogli mieć te zajęcia komputerowe - Ci co go w ogóle w teorii nie dotykali. W co akurat wątpię by tak było... ja swój dostałam, a właściwie zakupiłam dwa - trzy miesiące po komunii. Chocć jak tak sobie myślę to chyba nic nadzwyczajnego nie robili, chyba przede wszystkim grali w te mini platformówki z psem, mario itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 9:09, 04 Wrz 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Jak to WYBRAŃCY? Wtf?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:47, 04 Wrz 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
Ci co nie mają i nigdy nie mieli dostępu. Jakoś za moich czasów w 1-3 nie było zajęć obowiązkowych z komputerem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:57, 04 Wrz 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Mhm. W sumie założenie ciekawe - sama idea mi się podoba. Takie "wyrównywanie szans", coś w tym rodzaju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:09, 05 Wrz 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
Tylko, że tak na prawdę wszyscy z nas mieliśmy dostęp do komputera. W tamtym okresie kiedy zajęcia się zaczęły też go nie miałam;p więc zależy jak na to popatrzeć, ale nie narzekam. Ja w tym czasie i inni mieliśmy w tedy wolne. Ogółem najlepiej by było gdyby zrobiła ankiety na wywiadówce u rodziców, w tedy lepszy by miała obraz sytuacji tak naprawdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 9:30, 05 Wrz 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
No racja. A na jakiej podstawie byli Ci uczniowie klasyfikowani?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:06, 05 Wrz 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
cóż a. czy macie komputer w domu b. czy mieliście do czynienia z komputerem c. ile razy d. czujecie się pewni? Tyle tylko pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:51, 10 Wrz 2010 |
|
|
Artur
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Ja już w LO nie mam T, ale ogólnie to za dużo się nie nauczyłem, bo jak zwykle mieliśmy Office'a...
Chociaż przyznaję, że niektóre informacje były ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:16, 17 Wrz 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
tzn;p?
cóż przypomniała mi się głupia sytuacja gdy nagle o 7 rano w szkole odkryliśmy we trójkę: ja, mój profesorek, drugi profesorek od infy admin sali, że mają komputery, które bezwzględnie reagują tylko na dyski... i nie chciały się przestawić na cd live... nie widziały kompletnie płytki z linuxem.. a pracowałam prawie miesiąc nad tym by poprowadzić tę lekcję... eh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 23:04, 17 Wrz 2010 |
|
|
Anka (:
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żary (lubuskie) Płeć: Dama |
|
|
|
Mnie w ogóle nie karmią.
Uznali, że jestem za stara, żeby mieć informatykę.
No i dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 8:20, 21 Wrz 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
ee nie żartuj;p w każdej szkole mają obowiązek mieć, a przynajmniej teoretycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 8:46, 25 Wrz 2010 |
|
|
|