Czy jesteś wybredny jeśli chodzi o prezenty? |
tak |
|
0% |
[ 0 ] |
nie |
|
100% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 2 |
|
Autor |
Wiadomość |
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
Prezenty |
|
Z kupowaniem prezentów facetom jest kurcze zawsze problem... Hmm...może bylibyście (Wy, Łukasz, bo reszta męskiej części forum wymarła ) tak dobrzy i podsunęli nam jakieś propozycje?
Czego oczekujecie pod choinką, na urodziny, walentynki lub po prostu bez okazji? Jakie kryteria powinien spełniać prezent, żebyście byli z niego zadowoleni?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HanuleQ :* dnia Pon 23:10, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 22:57, 16 Gru 2009 |
|
|
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Chciała byś Hania bym Ci to zdradził co? Nie ma tak łatwo xD
Myślę, że żadnych kryteriów nie musi spełniać. Liczy się przede wszystkim gest i pamięć. Nawet drobiazg potrafi bardzo ucieszyć.
Prezent nie powinien być jednak obraźliwy dla danej osoby i nie powinien być czymś, dzięki czemu dana osoba może się pozbyć swoich dolegliwości czy wad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:14, 17 Gru 2009 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
No taa... pomogłeś -.-
aaa...i nie myśl czasem, że nie miałam pomysłu ;>
EDIT:
| | i nie powinien być czymś, dzięki czemu dana osoba może się pozbyć swoich dolegliwości czy wad. |
Zauważam tu jakąś mądrość życiową xd Mógłbyś jaśniej?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HanuleQ :* dnia Pon 23:13, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 0:39, 19 Gru 2009 |
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Np. nie powinien to być pas odchudzający, krem na zmarszczki na twarzy czy szampon przeciwłupieżowy xD. Trochę chamskie by były takie prezenty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:49, 26 Mar 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Haha, taa... xd Dostałam kiedyś od kolegi żel na pryszcze pod choinkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:41, 26 Mar 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
hmm.. pewnie myślał że kupił coś z dobrej marki a nie pomyślał jak to zostanie odebrane w sensie użytkowym..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:53, 28 Mar 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Em...możliwe... o_o Ale wyszło dość dziwnie...
A co myślicie o kupowaniu dezodorantów? Bo to też dość kontowersjne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:13, 05 Kwi 2010 |
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Myślę, że kupowanie dezydorantów nie jest kontrowersyjne. Dziś dezydoranty i perfumy używa chyba każdy. Stały się nieodłączną częścią naszego wyposażenia w łazience, dlatego nie ma w tym nic obraźliwego. To po prostu standard w kosmetykach. Ludzie tonami kupują dezydoranty jako prezent dla najbliższych czy to na Gwiazdkę czy urodziny i nikt nie widzi w tym nic złego . Dlatego dziwie się Hania skąd Ci przyszło to do głowy .
Nawet w Plazie w Poznaniu (duże centrum handlowe) na Gwiazdkę otworzyli w jednym ze sklepów sprzedających kosmetyki, specjalną część, gdzie za darmo pakowali kosmetyki (w znacznej części perfumy i dezydoranty) w ładne opakowania ze wstążką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 3:05, 06 Kwi 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
hm. zgadzam się z Łukaszem.. u mnie też to standard. Szkoła w Mikołajki najbardziej 75% prezentów to perfumy, dezodoranty (szczególnie u chłopaków gdzie liczba ta wzraasta... 85%), w sumie to w miarę bezpieczny prezent, bo nikt Ci nie wybrzydzi, zawsze się przyda i nie zauważyłam by ktoś miał podteksty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:26, 11 Kwi 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Oj no dobrz, dobrz... tak mi sie powiedziało xD Też nie uważam kupowania dezodorantów za nic złego, o ile nie jest to dezodorant z wielkim napisem 'PRZECIW POTOWI' albo coś takiego. W takiej sytuacji widziałabym już aluzję w takim prezencie. Wszyscy wiedzą, do czego służy dezodorant, ale nie musi być to na nim jak wół napisane XD
Zastanawia mnie w sumie, czemu, skoro nie mamy nic przeciwko dostawaniu dezodorantów, kupowanie żelu na pryszcze uważamy za lekko obraźliwe? Czy tak nie uważacie?
W sumie moim zdaniem to zależy od stopnia, w jakim znamy daną osobę i po części od jej zainteresowań. Bo np. jeśli dostałabym od prawie obcej osoby żel na pryszcze to byłoby mi trochę przykro, ale gdybym dostała go od przyjaciółki/ ewentualnie przyjaciela (choć co do tego nie jestem w 100 % pewna), jednym słowem od osoby, o której wiem, że daje mi taki prezent w dobrej intencji, a nie potajemnie wyśmiewa się z moich pryszczy - nie widziałabym w tym nic złego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:06, 15 Kwi 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
Rozumiem Twoje podejście. Cóż ja tam nie mam nic przeciwko. Choć nie wiem jakbym się zachowała gdybym dostała żel do pryszczy. Choć pewnie ja bym zachowała spokój a klasa by mnie wytknęła palcami podejrzewam - jak to zwykle. Pamiętam że mój dodatek do prezentu dla kolegi został wyśmiany, nie dosłyszałam pod jakim kontekstem, ale cóż... dałam w dobrej wierze do pióra i długopisu skarpetki z mikołajem taaakie długie ;p mi tam chodziło żeby nawiązać do wigilii w usa z bajek a nic złegoo ale cóż bywa. Może pomożesz przy okazji rozwikłać zagadkę o co chodzi;p bo chyba nie pomyśleli że to na zmianę'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:30, 15 Kwi 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Humm... nie wiem, może skarpetki wydały im się śmiechowe? ;p Czy ja wiem? Ja od IM prawie zawsze dostawałam skarpetki i prezent mi się podobał Nie wiem, może pomyśleli, że Twoją intencją było, żeby te skarpetki nosił? Nie mam pojęcia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:07, 17 Kwi 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
śmieszne to one były i chodziło mi o to, ale śmiać się a wyśmiewać to pewna różnica.. a nie chciałam by mu przykro było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:01, 04 Maj 2010 |
|
|
Artur
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Haniu, jeśli chodzi o prezenty dla facetów to oczywiście, zgadzam się z tym jest straszny problem ( całe szczęście ja nie muszę ich kupować :p ), ale to wiele zależy od faceta...
Jeśli chłopak jest przebojowy, lubi się śmiać to dobrze, gdy jest coś śmiesznego- pamiętam kiedyś od koleżanki dostałem sexowne, niewygodne, małe, z podpisem: "I have HIV" nie do noszenia (wiem, bo przymierzałem) stringi....
Co innego, gdy chłopak jest bardzo sztywny, mało co się śmieje- wtedy proponuję.... też coś zabawnego.... :p
Na prawdę wydaje mi się, że zabawna rzecz jest najlepsza na prezent dla mężczyzn... a jest tego tyle.... chociażby: takie stringacze :p albo też jest taka mini książeczka podpisana jako "Biblia", a w niej butelka
Jest tyle "głupich" rzeczy, że jest w czym wybierać...
Ale jeśli facet to już totalny sztywol to najlepszym rozwiązaniem to chyba jakaś książka, z czymś, co go interesuje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Artur dnia Czw 0:16, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 0:14, 06 Maj 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Wszystko zależy od poczucia humoru Artur xd Myślę, że jakbym była facetem, to znudziłyby mi się po jakimś czasie takie "śmieszne" prezenty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 12:15, 06 Maj 2010 |
|
|
|