Autor |
Wiadomość |
HanuleQ :* |
Wysłany: Pią 11:17, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
No, tak sądziłam. Jeśli to rzeczywiście wygląda tak jak w pierwszym akapicie wikipedii to osobiście nic przeciwko nie mam. Chyba, że problem jest w tym (coś mi się przypomina z lekcji religii xD) że oni tych embrionów produkują więcej i potem je zabijają... |
|
|
Anka (: |
|
|
HanuleQ :* |
Wysłany: Sob 12:42, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
Myślę, że państwo powinno zostać neutralne w tej sprawie, bo jakiekolwiek stanowisko zajmie, i tak będzie źle. Nie wiem, czy zdecydowałabym się na in vitro i myślę, że jeszcze nie pora, by się nad tym zastanawiać :p
To trudny temat. Wiadomo, że lepiej dać dom jakiemuś dziecku z domu dziecka, ale z drugiej strony omija nas wtedy to cenne doświadczenie (czy jak to nazwać) towarzyszenia dziecku od pierwszych chwil życia. Poza tym, dzieci z domu dziecka często sprawiają ogromne problemy wychowawcze i nie każdy jest na to gotowy.
Swoją drogą, może głupie pytanie, ale na czym DOKŁADNIE polega in vitro? |
|
|
Eneli |
Wysłany: Wto 16:49, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
Nie mam też nic przeciwko.
Jednak nie jestem pewna czy państwo powinno przyłączać się do działania. Na pewno jest wiele par i co? Wszystkim nie pomogą... |
|
|
Anka (: |
Wysłany: Pon 23:31, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
Jest mi to w sumie obojętne, w każdym razie nie jestem temu przeciwna.
Jeżeli nie mogą mieć dzieci, niech próbują w taki sposób. |
|
|
Eneli |
Wysłany: Pon 20:05, 12 Lip 2010 Temat postu: In vitro. (tak czy nie) |
|
Co sądzicie na temat in vitro? Czy zgadzacie się z kościołem? Czy zdecydowalibyście się na nie? Jeśli tak, to czy dwa lub więcej razy? Pamiętając o pełnych domach dziecka. Czy sądzicie, że państwo powinno dofinansowywać takie pary? (tak wracając do polityki obecny prezydent sądzi, że tak).
I wszystko co na ten temat. |
|
|