Autor |
Wiadomość |
HanuleQ :* |
Wysłany: Czw 23:18, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
A też możliwe ;] |
|
 |
Artur |
Wysłany: Czw 21:05, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
Możliwe xD
Ale jeśli chodzi o ten kwas to może za mocne stężenie :p |
|
 |
HanuleQ :* |
Wysłany: Czw 21:00, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
Myślę Artur, że "przetrzeć" to słowo, o które chodziło :]
I kto ci powiedział, że spirytus brzydko pachnie? xD
Ja tak robię czasami z wodą utlenioną i wiem, że można tez kwasem bornym - roztworem (do kupienia w aptece), tylko po tym drugim mnie twarz szcypała, ale myślę, że po prostu ja tak mam, albo był przeterminowany i nie zauważyłam xD |
|
 |
Artur |
Wysłany: Czw 15:30, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
A ja znam sposób nieco brzydko pachnący, ale jak się jest w domu i nigdzie się nie wychodzi to można sobie co jakiś czas na wacik wylewać spirytus i "przetrzeć" ( nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa :p ) nim twarz  |
|
 |
Eneli |
Wysłany: Czw 19:24, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
no bo wiem że osoby trzecie mają zaalarmować moich żeby zmieniono mi preparaty lub miejsce leczenia albo delikatnie powiedziano gdzie są lepsi lekarze i takie tam  |
|
 |
HanuleQ :* |
Wysłany: Czw 17:42, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Jakie fakty? ;> |
|
 |
Eneli |
Wysłany: Nie 22:21, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Uwierz mi nie:P więc nie marudź. U mnie to się wszyscy z nich śmiejemy, pomijając pewne fakty z tego tygodnia. |
|
 |
HanuleQ :* |
Wysłany: Pon 13:11, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Oj przesadzasz ;p |
|
 |
Eneli |
Wysłany: Nie 15:51, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
widzisz ale ja mam od pewnej pani, a na dobrą spr. z moimi krostkami już należałoby się przejść do lekarza, choć mnie Mój pociesza że mi schodzi... jak dla mnei trochę wolno, jak chcesz to mogę w ramach podbudowania wysłać ci zdjęcie którejś części mojej twarzy to zobaczysz jaka jestem paskuda ostatnio;p i powątpiewam byś mnie przebiła ''' |
|
 |
HanuleQ :* |
Wysłany: Pią 18:23, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
No ja zasadniczo nic nie mam, a jak mam to nie chce mi się używać xd Ale ostatnio jak patrzę na się w lustrze, to widok mnie przeraża... ;p I ciągle słyszę
'Co Ci się stało? o_O'
A co, wyglądam aż tak źle?
'Wyglądasz, jakbyś ryczała..' |
|
 |
Eneli |
Wysłany: Czw 22:48, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ja tam mam tea tree z oriflame.. taka płukanka do twarzy. a poza tym cóż przede wszystkim mniej stresu. a jeśli chodzi o jedzenie to teoretycznie nie wiele można jeść... żółty ser, pomidory, alkohol, kawa, ostre rzeczy, w occie rzeczy to pamiętam, ketchup i musztardę no i słodycze. ( w sumie to zakazy mojego brata i kuzyna ja osobiście u lekarza nie byłam. W każdym razie nie stosuję się do tego bo bym nic nie mogła jeść - alergia) |
|
 |
HanuleQ :* |
Wysłany: Śro 16:41, 24 Mar 2010 Temat postu: Sposób na wypryski. |
|
Ograniczać czekoladę... Hm...słyszałam różne opinie na ten temat, ale tak czy siak sądzę, że jak ją ograniczę, wyjdzie mi to na zdrowie
Żele, kremy itd. - wiadomo. Pytanie tylko, jakie.
Wasze metody walki z wypryskami? Wymieńmy pomysły ;p |
|
 |