Autor |
Wiadomość |
HanuleQ :* |
Wysłany: Wto 9:50, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
Właśnie |
|
|
Łukasz |
Wysłany: Nie 19:01, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
Artur może poproś kogoś aby podpytał Julie co do Ciebie czuje. Wtedy ułatwi Ci to rozmowe z nią. |
|
|
HanuleQ :* |
Wysłany: Czw 10:55, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hmm...może i tak... |
|
|
Artur |
Wysłany: Śro 20:43, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Lepiej posłuchać rady i zaryzykować. Tak myślę |
|
|
Eneli |
Wysłany: Śro 20:32, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o te probemy z uczuciami, to też miałam ten problem. Ta chwila zawachania, ale czas pokazał w końcu co to za uczucie jest.
Też sie przekonasz.
Jesli chodzi o Twój problem to nie zabardzo wiem co Ci doradzić;/ i dlatego nie chcę Ci dawać rady, bo może być błędna |
|
|
Artur |
Wysłany: Śro 15:16, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tylko mi chodzi o to, że nie mogę wyczuć w sercu co do niej czuję, bo mam kilka zdań na jej temat i zupełnie odmienne :/ |
|
|
HanuleQ :* |
Wysłany: Śro 14:51, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Nie no, bo mam kolegę i raz mi się wydaje, że to kumpel, raz że mogę z nim o wszystkim pogadać, jak z przyjacielem, a za chwilę stwierdzam, że jest tylko moim dziecinnym kolegą... |
|
|
Artur |
Wysłany: Śro 13:05, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Czyli jaka |
|
|
HanuleQ :* |
Wysłany: Śro 11:47, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Nie tak bardzo, wydaje mi się, że dużo ludzi czuje coś takiego... też tak kiedyś miałam, tylko to była trochę inna sytuacja... |
|
|
Artur |
Wysłany: Śro 11:28, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
No właśnie dziwne nieee.... |
|
|
HanuleQ :* |
Wysłany: Śro 11:27, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hmm... |
|
|
Artur |
Wysłany: Śro 11:26, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tylko raz moje serce ,, leci " za nią, a raz po prostu ją lubię |
|
|
HanuleQ :* |
Wysłany: Śro 11:24, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ech...to może po prostu "zdaj się na los", czy jak to powiedzieć "pozostaw sprawy swojemu biegowi" |
|
|
Artur |
Wysłany: Śro 11:22, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
No tylko to jest dla mnie trochę trudne, bo raz tego bardzo chcę, a raz nie :/ po prostu przestałem wiedzieć co cuję :!~: Już nie wiem.... |
|
|
HanuleQ :* |
Wysłany: Śro 9:16, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hmm...to trudne...nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu...hmm...najpierw bym się chyba postarała wybadać, czy ta druga osoba (W Twoim przypadku Julia) też coś do mnie czuje...jeśli to naprawdę dobra przyjaciółka, spróbuj z nią szczerze pogadać, nie powinna się obrazić...
UWAGA! Z moich rad korzystasz na własną odpowiedzialność! |
|
|