Autor |
Wiadomość |
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
Czego nie znosicie jeść? |
|
Taki prosty temacik. Czego nie lubimy lub wręcz nas brzydzi i odtrąca. Czy jest to spowodowane jakimś wspomnieniem, skojarzeniem, czy smakiem lub zapachem? Może do gustu nie przypadły jakieś mieszanki... przystawki do konkretnego dania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:15, 24 Cze 2010 |
|
|
|
|
Anka (:
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żary (lubuskie) Płeć: Dama |
|
|
|
Jajka.
Jadłam parę lat temu jajecznicę 4/5 razy dziennie i od tamtej pory mam wielki wstręt do nich.
poza tym w życiu nie zjadłabym czerniny czy flaków.
nie jadam również kalafiora, brokuł, ziemniaków, gotowanej marchewki (takiej z zupy), grzybów i innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:59, 26 Cze 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Anka, chyba prościej będzie, jak wymienisz co jadasz :]
Brukselka. Gdy byłam młodsza, obrzydzało mnie totalnie i musieli wmuszać, teraz czasem zjem, ale generalnie nadal się zdarza, że mnie odtrąca. Ugh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 9:56, 27 Cze 2010 |
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Oliwek, czarniny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:01, 27 Cze 2010 |
|
|
Anka (:
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żary (lubuskie) Płeć: Dama |
|
|
|
Hanka, w sumie racja. Jadam może ze 3 rodzaje zup, dwa mięsa, jedną surówkę, a do chleba <liczy> 4 rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:05, 27 Cze 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Chałwy! <ugh>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:02, 29 Cze 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
Anka i nigdy Ci się nie znudziło?
Hm. nienawidzę brukselki, kaszy gryczanej i sałaty/ogórków na słodko w śmietanie. Tyle na tę chwilę pamiętam. I nie jem też jajecznicy która jest za mało ścięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:20, 30 Cze 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Ryż z jabłkami, cukrem i cynamonem. Od święta zjem, ale tak to ugh... ratunku! Wszystko byle nie to! xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:55, 30 Cze 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
Buraki takie jakie np. można kupić gotowe w działach z surówkami. Bo zupę z nich ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:00, 30 Cze 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Paluszki serowo-cebulowe. Pół gimnazjum tym śmierdziało, bo wszyscy je uwielbiali... :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:10, 30 Cze 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
W sumie nigdy ich nie próbowałam, ale faktycznie sporo ich ludzi u mnie też jadło.
Sok z kokosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:34, 30 Cze 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Nie piłam nigdy.
Pesto - ten taki zielony sos z bazylii czy czegoś. Zawsze się na to nabieram, bo nazwa fajnie brzmi... ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:52, 30 Cze 2010 |
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Nie lubię jeszcze wszelkich owoców morza. Nigdy nie tknę żadnych krewetek, małż, krabów czy innych wynalazków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:29, 30 Cze 2010 |
|
|
Łukasz
Przyjaciel
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 675 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koziegłowy koło Poznania Płeć: Dżentelman |
|
|
|
Nie lubię jeszcze wszelkich owoców morza. Nigdy nie tknę żadnych krewetek, małż, krabów czy innych wynalazków. I tu już nie chodzi o smak, ale o samą świadomość tego co jem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:29, 30 Cze 2010 |
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
Heh uważaj;p mi zasmakowała sałatka i mamie. Moja ciocia się pyta a kto ją je w domu. - Ja i mama. -Przecież mama nie lubi jeść paluszków krabowych. Dziadek też tak w sumie był wrabiany ;p choć mama w pewnym momencie mu wytłumaczyła co je, gdy się zapytał jaki jest przepis i się przekonał. Mi tam jedynie nie spodobało się, że coś na mnie patrzy gdy jem. Gdy byłam na weselu i podali "wykwintnie", ale smaczne. Ja tam nie mam odruchów takich. Chętnie próbuje różne rzeczy. Choć z owoców morza jeszcze wszystkiego nie jadłam. Niewątpliwie kraby bym musiała najpierw w domu spróbować (małe szanse), bo raczej gdzieś peszyłabym się - trzeba umieć je jeść... - otwierać i obierać z mięsa.
Hanka w puszce kupiłam... tak sądzę że może z czymś wymieszać i było by zjadliwe, ale samo w sobie jest mdłe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:30, 30 Cze 2010 |
|
|
|