Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama
Ściąganie plików
Niedawno usłyszałam od Przyjaciółki opinię, że ściągnięcie pliku na koputer/telefon i usunięcie po 24h liczy się jako "przeglądanie materiału" i nie jest przestępstwem. Wiecie coś o tym?
[link widoczny dla zalogowanych] służę. Tak właściwie nasze prawo jest pełne kruczków i braków. Więc interpretować można dwojako więc jesteś wstanie się zawsze w razie czego wybronić
Ogółem jest o czymś takim mowa. Choć z tego co pamiętam mnie zastanawiała jedna rzecz czy jak coś ściągam w kawałkach to liczy się od momentu połączenia ten czas czy każdy miał swój własny odrębny;p tak czy inaczej niby jest, ale jednocześnie inne punkty prawne mogą Cię pogrążyć lub dopomóc. To są moje ulubione;p Ostatni szczególnie ;p
Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego.
Art. 231. Nie wymaga zezwolenia twórcy przejściowe lub incydentalne zwielokrotnianie utworów, niemające samodzielnego znaczenia gospodarczego
Art. 34. Można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia imienia i nazwiska twórcy oraz źródła. Podanie twórcy i źródła powinno uwzględniać istniejące możliwości. Twórcy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia.
W każdym razie zawsze trzeba uważać by w jakiś sposób ktoś Ci nie powiedział że się dorobiłaś na tym. Słowa te kierują do ludzi z chomika szczególnie. Za to że dostajesz transfer gdy ktoś od Ciebie pobierze pliki może Cię ktoś oskarżyć :p' bo tak to musisz je wykupić przez esemesa czy coś... za każdy rodzaj zysku mogą się doczepić, nawet najgłupszy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eneli dnia Pią 21:38, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach