Lubisz robić z siebie idiotę? |
Of kors xD |
|
16% |
[ 1 ] |
Ale nie przy znajomych :) |
|
0% |
[ 0 ] |
Tak, ale są pewne granice |
|
33% |
[ 2 ] |
Nie. |
|
50% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 6 |
|
Autor |
Wiadomość |
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
Gagi, wpadki oraz śmieszne historie z życia wzięte xD |
|
Wiem, że tytuł trochę głupi, ale chodzi o to, żeby opisywać swoje wpadki i śmieszne historie, które nam się przytrafiły.
Ja nie zaczynam Nie chcę być tą pierwszą, z której będą się śmiać xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HanuleQ :* dnia Pią 19:58, 31 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 19:56, 31 Sie 2007 |
|
|
|
|
Eneli
Wierny forumowicz
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 1451 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Dama |
|
|
|
hm. mi się odrazu przypomniały wpadki szkolne, lub związane ze szkołą, ale również nie zamierzam zaczynać
Co do głosowania... raczej nie, choć jak juz coś się zdarzy to trudno, sama mogę sie pośmiać ;/ ale nie nazwę tego robienia z siebie idiotki..
To kto w końcu zaczyna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:58, 31 Sie 2007 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
No to ja zacznę...niech będzie ;/
Jeśli mam wybierać między Gagiem, Wpadką, a Śmieszną Historią, to określiłabym to czymś pomiędzy Śmieszną Historią, a Wpadką.
No więc wyszłyśmy sobie kiedyś z Igulą grać w paletki (Badminton). Gdy Igul skończył się czas, poszłyśmy pod jej klatkę, aby sobie "przedłużyć" (głupio to zabrzmiało xD Miałam na myśli czas przedłużyć) Podczas, gdy ona gadała z rodzicami przez domofon, ja stałam przed jej klatką i udawałam, że odbijam lotkę wprost na daszek od klatki Iguś mnie poparła w tym pomyśle, więc go zrealizowałam. Dopiero po chwili zdałyśmy sobie sprawę, co ja zrobiłam... Moja Przyjaciółka w przypływie genialności rzuciła na daszek paletką. Udało się! Lotka spadła! Niestety tylko lotka. Paletka utknęła zaraz przy ścianie Próbowałyśmy sciągnąć ją za pomocą drugiej paletki, ale była za krótka.Chciałyśmy wejść na daszek po rurze, ale nie dałyśmy rady...w japonkach byłoby to trochę trudno, a na dodatek było gorąco, więc nogi mi się ślizgały xD No więc Ig poszła do domu i po chwili wróciła z mopem Nim niestety też się nie dało, bo był za krótki, wobec czego poprzywiązywałyśmy do przyrządu gałęzie To też nie odniosło skutku, wobec czego IguŚ ponownie znikła i wróciła z wędką xD Niestety ta też była nieskuteczna W pewnym momencie z klatki wyszedł sąsiad Igi i zaczął się z nas chamsko śmiać! :/Po jakichś 15 minutach walki z wędką przyjechali sąsiedzi z góry i "Ten z góry", jak go określamy, z pomocą Taty wszedł na daszek i ściągnął paletkę! On wchodzi na ten daszek, ja się odwracam, a wiara na placu zabaw się zebrała w tłum gapiów i się gapią! xD Jak odzyskałyśmy paletkę,podziękowałyśmy i co? Poszłyśmy grać dalej! Chwilę później przyszła moja Mama i mój 4-letni braciszek ( no dobra...pięcio xD) zaczęliśmy się o coś kłócić, i jak go goniłam, to rozwaliłam se klapka...nie mogłam go naprawić, więc postanowiłyśmy grać bez butów xP Wlazłam w jakieś błoto, więc stópki miałam całe czorne, a na dodatek jakiś wypluty przez kogoś cukierek, co chwila przyklejał mi się do nogi! Co za siara!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:32, 03 Wrz 2007 |
|
|
Anka (:
Moderator
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 1245 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: żary (lubuskie) Płeć: Dama |
|
|
|
A ja nie mam żadnych żenujących historii.
Nie to, że się wstydzę czy coś,
bo potrafię się śmiać sama z siebie,
ale jakoś żadna mi się nie przypomina.
Hanka mi też kiedyś paletka wylądowała na dachu jak chciałam,
żeby taki jeden laluś w banię zarobił,
ale Bandzioro nam ją zdjął
A co do ankiety- nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:42, 03 Wrz 2007 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Nikt oprócz mnie tu nie pisze Nooo... xDD
Kiedyś na Wudeżecie rozmawiamy chyba o ciąży czy czymś...a nie, rozmawialiśmy o inicjacji seksualnej, ale i tak zeszło na ciążę... xDD (U nas się nie da na temat ) i w pewnym momencie gadałyśmy o 9-latce, która ŚWIADOMIE uprawiała sex ze swoim chłopakiem i Martyna mówi:
- W tym wieku każda miłość jest prawdziwa...
A ja w przypływie głupawki patrzę na książki, które Pani trzymała akurat w rękach i wrzeszczę:
- Kocham tą książkę!
I taka cisza... O.o Pani tak patrzy na mnie, patrzy na książkę i do mnie:
- Chcesz potrzymać? O.o
xDDDDDDD
***
Z dnia wczorajszego:
1.
IM i HanuleQ siedzą w kuchni H. HanuleQ sprząta stół i czeka, aż zagotuje się woda na herbatę. IM...wpieprza sucharki xD Stół idealnie sprzątnięty, trzeba tylko poukładać resztę rzeczy. (część, w tym CUKIERNICZKA i kartonik z SYPANĄ HERBATĄ stoją już pod ścianą niedaleko H.)HanuleQ robi sobie przerwę i rozmawia z IM, opierając się o stół. W pewnym momencie H. przypadkowo (xD) wali ręką w łyżeczkę wsadzoną do cukierniczki i artyleria cukru wysypuje się na dopiero co sprzątnięty stół. H i IM w śmiech. HanuleQ bierze szmatkę i próbując zetrzeć cukier, niechcący potrąca ręką kartonik z herbatą, która także wysypuje się na stół. H. dostaje spazmów ze śmiechu. IM patrzy rozbawiona na H. i radzi jej odsunąć się od stołu...
LOL xD
2.
Wieczór, kilkadziesiąt minut po czasie, o jakim IM miała wrócić do domu. H, IM i M. idą w kierunku domu H. Dzwoni telefon IM. IM zdenerwowana wyjmuje telefon i przyspiesza. IM podnosi klapkę i patrzy w telefon zdenerwowana:
- Kurde, rozłączyłam, kurde, rozłączyłam, kurde, kurde!
chwilę później IM podnosi słuchawkę do ucha:
- Yyyy... Mama?
xDDD Okazało się, że jednak nie rozłączyła
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HanuleQ :* dnia Pią 12:14, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 12:54, 24 Cze 2008 |
|
|
Artur
Moderator
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 587 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Dżentelman |
|
|
|
To ja kiedyś szedłem przez hol w szkole z kolegom i gadaliśmy o kwiatach, które były na parapetach i nagle mówię:
"Patrz, ten jest ładny"
Po czym jakiś chłopak strasznie się speszył i zaczerwienił, a my z kumplem w śmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:15, 06 Maj 2010 |
|
|
HanuleQ :*
Wierny forumowicz
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 1801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kicin Płeć: Dama |
|
|
|
Haha... XD
JA do teraz nie mogę zapomnieć jak kiedyś w pierwszej klasie podstawówki (Artur ^^) przyszłam do szkoły wcześnie przed lekcjami i czekałam na Przyjaciółkę. To była chyba akurat jesień (początek roku szkolnego) i Agata chodziła w niebieskiej polarowej bluzie. Tak więc, gdy znudzona czekaniem dostrzegłam w końcu osobę takiejże bluzie, podeszłam, objęłam ją ciasno ramieniem i zaczęłam coś nawijać. Przyjaciółka szła bez słowa. Dopiero gdy przeszłyśmy cały hol i dotarłyśmy do drzwi prowadzących do części lekcyjnej, przez przypadek zorientowałam się, że osoba, do której nawijałam nie była Agatą, tylko jakąś zupełnie obcą osobą z innej klasy... Ups xd
EDIT:
Z dnia dzisiejszego: Spacerujemy z Martą po browarze (centrum handlowe) w dość radosnym nastroju. Od samego praktycznie wejścia, rozmawiamy co nieco o windach (na ogół z różnych względów jeździmy schodami, ale tym razem chcemy zrobić inaczej) Zmierzamy właśnie w kierunku windy, by udać się na trzecie piętro. Marta kieruje się do oszklonych wind przed nami, nie spostrzegając metalowej którą właśnie mijałyśmy. Śmiejąc się zauważam jej brak spostrzegawczości, cofamy się i wchodzimy do rzeczonej windy, która stoi otwarta.
- Oo, patrz, w tej jest kamera! - zauważam i obydwie machamy, wołając "czeeść!" do czarnego urządzonka na środku sufitu. Odwracamy się do "panelu" czy jak to się tam nazywa i na zmianę próbujemy wciskać guziki, śmiejąc się przy tym i rzucając niby to obrażonymi głosami 'No coo jest?' itp. W końcu zorientowałyśmy się, że winda jest zepsuta i że Ci z ochrony muszą mieć w tej chwili niezły ubaw xD Gdy wracałyśmy po jakimś czasie, kolejne dwie dziewczyny dały się nabrać... XD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HanuleQ :* dnia Pią 19:36, 14 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 23:06, 06 Maj 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|